W sobotę dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze we wsi Husynne. Ogień zauważył zarządca gospodarstwa, który natychmiast powiadomił służby ratownicze. Z relacji zgłaszającego wynikało, że pożar objął drewnianą wiatę magazynową, w której składowane były nawozy, zboże, pasza dla zwierząt, drzewo tartaczne oraz słoma. W budynku wiaty nie było instalacji elektrycznej.

Z niebezpiecznym żywiołem walczyło 10 zastępów Straży Pożarnej. Ogień stwarzał realne zagrożenie dla okolicznych budynków gospodarczych gdzie przebywała trzoda chlewna oraz pozostałe bele słomy. Niestety drewniana wiata magazynowa, w której było m.in. zboże i nawozy uległa całkowitemu spaleniu.

Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał. Wstępnie wysokość strat została wyceniona na około 270 tysięcy złotych. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.